sobota, 21 lutego 2009

Jak się narysujesz tak się wyśpisz


To będzie post kierowany głównie do moich obecnych i przyszłych graczy. Akcja z serii "grochem o ścianę".

Najczęściej jest tak, że gdy MG prosi gracza o opisanie swojej postaci dostaje coś takiego
„noo… jest wysoki i chudy o takiej twarzy(ruch dłonią) i ma na sobie ubranie podróżnego, ma (rzut oka na kartę postaci) brązowe oczy i czarne włosy i 186 cm wzrostu, ma miecz, zbroje i jeszcze łuk na plecach”

Czasami gdy ktoś gra magiem lub kimś pozującym na inteligenta dodaje do opisu jeszcze „niesamowity tatuaż na czole” albo „białe włosy i płonące oczy”.

Koniec, kropka.

Nienawidzę takich opisów i jak dostaję coś takiego od gracza to na bank stanie się on moją ofiarą w sytuacjach gdy wygląd się liczy, wysoka charyzma nie pomoże.

Od kilku lat naciskam na graczy aby gdy robią nową postać wyszperali mi z netu jakiś portret, który mógłby przedstawiać ich bohatera. Na początku jest z tym zawsze trudno gdyż gracze nie mogą zrozumieć, że ich cudownie wyobrażona postać przekłada się na opis prezentowany powyżej.

Jest cała masa portali gdzie można znaleźć ciekawe portrety, deviantart.com, epilogue.net czy elfwood.com. Google też bywa pomocne.

Innym źródłem portretów mogą być gry komputerowe, Icewind Dale, Neverwinter Nights itp. Wszystkie mają ilustracje tworzone przez świetnych artystów.

Gdy gracz powie „jestem bardem i wyglądam tak(pokazuje portret)” reszta drużyny i MG ma gotowy obraz wyglądu danej postaci. Wiemy czy jest przystojny, czy ma ładne oczy i jaką ma fryzurę.

Przykładem może być Deth, bard z mojej obecnej drużyny. Poprosiłem o portret i dostałem.



Jest git

To naprawdę pomaga…

3 komentarze:

  1. U mnie gracze zawsze opisywali bogato swoje postacie nawet na kilka stron, łącznie z informacjami o przodkach, a niektórzy prowadzili nawet pamiętniki...

    A jak tego dokonać?

    Magiczne hasło: "Dziesięć procent więcej PD po sesji dla tych co mają życiorys postaci, piętnaście dla tych co prowadzą jeszcze pamiętnik".

    ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś też tak myślałem ale doszedłem do wniosku, że takie nagradzanie graczy jest demoralizujące. Nie będą tego robić bo chcą aby ich postać była dobrze obmyślona tylko po to by dostac więcej expa.

    A co do pamietników - wystraczy mi, że z sesji na sesję pamiętają co było wcześniej.

    Jedyna dodatkowa nagroda jaką stosuje to nagroda za odhrywanie postaci, według podęcznika 50 EXP x poziom.

    OdpowiedzUsuń
  3. To głównie i tak sprowadza się do tego: "jaki powód mają gracze u Ciebie, by grać w RPG"...

    Z kilku stałych drużyn które grały u mnie, pomimo tego że poszczególni gracze mieli różne powody ku temu by bawić się w coś takiego, jak RPG, to wszyscy wiedzieli dlaczego, ja im te gry prowadziłem...
    Dla opowiadanych historii.

    I to liczyło się najbardziej.
    Dlatego też z czasem większość z nich wiedziała iż bogato rozpisany życiorys postaci, to nie tylko powód dla większej ilości pedeków po sesji (których i tak zawsze mało było po sesji rozdawanych ;]), ale przede wszystkim powód do tego by grało się jeszcze lepiej, bo graczy też cieszy gdy ich postaci są zespolone ze światem gry nie tylko za sprawą cyferek na karcie postaci, ale też i za sprawą tego kogo odgrywają i jaką ten ktoś ma historię w świecie gry. :)

    OdpowiedzUsuń