środa, 1 czerwca 2011

Karnawał Blogowy RPG #22 – Pomoce do gry

Tym razem mi przypadł zaszczyt prowadzenia kolejnej edycji Karnawału Blogowego RPG - imprezy, która zagościła w naszym RPGowym kawałku blogosfery niemal dokładnie 2 lata temu i dzięki wysiłkom kolejnych organizatorów i blogerów trwa do dziś. Wpisy z poprzednich edycji można znaleźć tutaj, ja tymczasem przechodzę do obwieszczenia kolejnego tematu

Jestem człowiekiem praktycznym z natury więc i temat, który zaproponuję dla tej, 22 już edycji Karnawału Blogowego będzie praktyczny. Chciałbym abyście podzielili się z nami swoją wiedzą i doświadczeniami związanymi z tworzeniem, prezentowaniem i używaniem handoutów. Pod tym angielskim pojęciem kryją się wszelkiego rodzaju pomoce do gry: mapy, karty akcji oraz rekwizyty na sesje. Wszystko co gracze mogą zobaczyć a czasami nawet dotknąć. Może to być list pisany sympatycznym atramentem bądź stara notatka, która dla efektu postarzenia została mocno pognieciona i wyprasowana.

Czy używacie handoutów?

Jeśli tak to jakich a jeśli nie to czemu?

Stworzyliście ostatnio coś fajnego na sesje, czym można by podzielić z resztą blogerów?

Może jesteście zdania, że tego typu rzeczy zabijają wyobraźnię i nie warto ich używać?

Może macie zabawną anegdotę związaną z używaniem handoutów?

W temacie zawierają się wszelkiego rodzaju przemyślenia na temat szeroko pojętych pomocy do gry wykraczających poza materiały zawarte w podręcznikach do naszych gier. Również gotowe produkty przeznaczone do dowolnego systemu będą mile widziane jako wpisy karnawałowe, tak samo jak poradniki tworzenia i pomysły na nie.

Na wasze spisy będę czekał do 30 czerwca. Od razu dodam, że jeśli ktoś miał chęć poprowadzić którąś z edycji Karnawału Blogowego to ma na to jak zwykle szanse. Wystarczy odpowiednio szybko zgłosić się do mnie na adres email z propozycją tematu. Zainteresowanym przypominam mój email: ciupazka@interia.pl

Zapraszam serdecznie wszystkich do wzięcia udziału, Karnawał Blogowy numer 22 ogłaszam oficjalnie rozpoczętym!

Do tej pory w karnawale udział wzieli:

1. Litohoro na mistrz-gry.blogspot.com
Jestem MG wychowanym na „Magii i Mieczu”, oraz „Zewie Cthulhu”, które promowały tworzenie wszelkiego rodzaju mapek, notatek, zapisków, fragmentów dzienników, czy listów. Najlepiej, by wyglądały mniej więcej tak, jak widzieć je miała sama postać. Tak więc stare mapy muszą wyglądać na stare. Listy proszące o pomoc powinny być w zaklejonej kopercie. Wyrwana kartka z notatnika musi być wyrwana. Do tego dochodzą wszelkiego rodzaju eksponaty na sesję… Wszystkie te zabawy wymagają dużo wysiłku od Mistrza Gry.


2. Ja sam na mojerpg.blogspot.com
Czasami gracze wcielając się w postaci z fantastycznych światów odnajdują w czasie przygód starożytne notatki, mapy i listy. Nieważne czy są Poszukiwaczami Przygód z D&D czy Badaczami Tajemnic z Zewu Cthulhu, wcześniej czy później natkną się na coś, co zostało spisane bardzo dawno temu. W takiej sytuacji MG może zwyczajnie opisać jak wygląda owo znalezisko lub pokazać im wcześniej przygotowany przez siebie materiał pomocniczy.


3. Marcin Bratek na bratekmarcin.eu/blog
Ustawiłem ładny stosik z starych książek, za którym ukryłem laptopa. Puszczałem z niego odpowiednią muzykę w zależności od sytuacji w grze. Szybszą do walki, spokojniejszą w mieście i na polu, „hałaśliwą” na targu. Klimat wywierało niezły. Dodatkowo na stole leżał właśnie zegarek na łańcuszku, paliły się świeczki, leżał sztylet…


4. Sławomir Wrzesień na wrzesien.waw.pl
Handout to przede wszystkim dopalacz wyobraźni. Pomaga uczestnikom sesji w immersji. Sam wielokrotnie przygotowywałem choćby listy na sesje Monastyru, mapy do Kryształów Czasu. Często (bo nie zawsze) pomagało to graczom lepiej wyobrazić sobie realia kreowanego świata.


5. Pan Borejko na gryfabularne.blogspot.com
Jedną z najśmieszniejszych pomocy do gry był starożytny laptop 486 Mhz. Kładliśmy monitor w pozycji leżącej, uruchamialiśmy mapę konkretnej lokacji i kładliśmy nań zwyczajne kartonowe żetony, które przesuwaliśmy po LCD. Taki virtual reality table touch.


6. Laveris de Navarro na navarischepanzerwaffe.blogspot.com
W tym czasie, karty postaci gniotą się pod naporem podręczników w plecaku, koszulki na papier niewiele dają, podobnie jak strony między książkami. Malutkie plastikowe teczuszki na papier mogą zajmować trochę za dużo miejsca. A co powiecie na: tekturę? Tekturą wzmocnić stronice karty postaci. Innymi słowy, zrobić kartę postaci na tekturce.


7. Andman na swoim polterblogu
Moimi pomocami dla MG będą zdjęcia, które ci będą mogli zaprezentować swoim graczom przy opisywaniu krajobrazu w realiach postapokaliptycznych i elektropostindustrialnych. Do wykorzystania w Neuroshimie, Cyberpunku 2020, Robotice, Deadlands: Piekło na ziemi i in.


8. Gnom Zły na piwniczka.wordpress.com
Projektując kampanię do Midnight wpadłem na pomysł, że każda sesja będzie się toczyć w innej scenerii, za każdym razem zbliżonej do miejsca, gdzie postaci graczy rozpoczną. Na pierwszą sesję zaprosiłem graczy do siebie do mieszkania. Gdy wszyscy się zebrali, zaprowadziłem ich na strych – całe wprowadzenie przeprowadziłem kiedy wspinaliśmy się po schodach, gdy stanęliśmy przed wejściem oświadczyłem, że znajdują się przed drzwiami do chałupy szeryfa i w tym momencie gra się zaczyna.


9. Chase na altdorfer-tagesblat.blogspot.com
W ramach kolejnego odcinka Karnawału blogowego zamieszczam kilka sprawdzonych patentów na sesyjne rekwizyty i handouty. A że mam jakieś takie adamowosłodowe zacięcie, to lubię majstrować różne rzeczy.


10. Darcane w trakcie audycji Radia 404
...w czasie trwania programu rozmawialiśmy o rekwizytach, ich roli i wykorzystaniu podczas rozgrywki i odpowiednim, rozsądnym stosowaniu. Było zarówno o elementach strojów graczy, pomocach i ilustracjach Mistrza Gry, jak i ozdobnych kościach i kartach postaci, muzyce, laptopie, tzw. counterach... a nawet meblach, świetle, jedzeniu i piciu. Wszystko może być rekwizytem, jeżeli zostanie odpowiednio użyte...


11. Blanche na machina-parowa.blogspot.com
Dość neutralny stosunek do handoutów z nawiązką nadrabiam miłością do rekwizytów - przedmiotów, pochodzących ze świata gry. Uwielbiam stare listy, poplamione notatki, rozmaite dekoracje. Tak się jednak nieszczęśliwie składa, że wymienione wyżej przedmioty rzadko kiedy ''uczestniczą'' w sesji dłużej, niż przysłowiowe pięć minut, co - zważywszy na często długi i mozolny proces ich produkcji - czasem odrobinę hamuje moje gorące uczucia.


12. Skryba na rpgkepos.blogspot.com
Wypada mi zaznaczyć to już na starcie – specjalnie wielkim ‘fanem’ tak zwanych handoutów (wszelkiego rodzaju pomocy do gry: map, kart akcji oraz rekwizytów) nie jestem. Nie uważam także by były one jakimś musem orzechowym na sesji...



13. Tomakon na tomakon.blogspot.com
Używam na sesjach MapToola, a ten program ma wbudowane mnóstwo gadżetów - od podstawowego battlegrida (kwadraty albo hexy), przez zasięg wzroku postaci i używane źródła światła po narzędzie do pilnowania inicjatywki.
Można wrzucać gotowe mapy pól bitewnych albo na przygotować coś efektownego na “szybko” (przy odrobinie wprawy i przy zachowaniu porządku w katalogach zajmuje to 2-3 minuty - takie “szybko”). Do tego dochodzą żetony (zastępują plaskacze albo figurki) i możemy rozegrać nawet regularną grę bitewną a nie tylko RPG (testowane na WH40k i NeuroshimaTactics).


Czekam z niecierpliwością na dalsze wpisy :-)

15 komentarzy:

  1. gratuluję pomysłu, git temat!

    OdpowiedzUsuń
  2. Będzie fajnie. Już mam dwa pomysły. Będziesz coś myślał o PDFie? Powoli robi się to tradycją. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje PDF-fu jest kiepskie ale mam cały miesiąc by się nauczyć ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny temat! Uwielbiam handouty i rzadko zdarza mi się przychodzić na sesję z "pustymi rękami", więc czuję się niemalże zobowiązana coś napisać :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy temat, już zaczynam robić notatki. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie jestem pewien, czy to dobry temat (aczkolwiek nie twierdzę, iż zły - zwyczajnie nie wiem), lecz pewien jestem (dobrze, niemalże pewien), że tym razem blogerzy unikną pustosłowia tak wszechogarniającego, iż do krótkiej sztuki napisania inspirującego (co w poprzedniej edycji ich przerosło, ach cóż to za napuszenia popis był).

    OdpowiedzUsuń
  7. Proszę: KB RPG#22: Pomoce do gryhttp://gryfabularne.blogspot.com/2011/06/kb-rpg22-pomoce-do-gry.html
    Podobny tematycznie wpis popełniłem w maju trzy lata temu: Gadżety, generatory, mapy, pomoce do gier fabularnych etc. http://gryfabularne.blogspot.com/2008/04/free-sounds-effect-dwiki-efekty-do.html

    Może komuś się przyda coś.

    OdpowiedzUsuń
  8. http://navarischepanzerwaffe.blogspot.com/2011/06/kb22-tektura-pod-karty-postaci.html - coś o zastosowaniu tektury na sesji RPG.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapraszam do zapoznania się z moimi wynurzeniami w temacie:

    http://altdorfer-tagesblat.blogspot.com/2011/06/karnawa-blogowy-22.html

    OdpowiedzUsuń
  10. http://k20.radio404.pl/audycja-k20-16-rekwizyty-kb-rpg-22/
    Nie wiem, czy dzisiejsza audycja może liczyć się jako wpis? Tak czy inaczej coś tekstowego wyprodukuję na dniach. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Filtr antyspamowy bloggera wyłapał Twoj wpis jako spam :D Poczekam na normalny wpis, jeśli się nie pojawi to zlinkuje do audycji.

    OdpowiedzUsuń
  12. Niesamowite. :D Dzięki za zlinkowanie do audycji, normalny wpis też się pojawi... mam jeszcze kilka dni. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też! Ja też! Tu: http://machina-parowa.blogspot.com/2011/06/kb-22-rekwizyt-idealny_22.html i tu: http://blanche.polter.pl/,blog.html?11831

    A jak mój nadworny fotograf objawi się w Krakowie będzie jeszcze jedna notka. Mam nadzieję, że zdążę w terminie. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. http://rpgkepos.blogspot.com/2011/06/karnawa-blogowy-rpg-22-pomoce-do-gry.html

    A teraz czas trochę po-komentować niektóre wpisy innych uczestników tej edycji karnawału :P.

    Pozdrawiam,
    Skryba.

    OdpowiedzUsuń
  15. Rzutem na taśmę:
    http://tomakon.blogspot.com/2011/06/kb22-karty.html

    OdpowiedzUsuń