Uwaga: tekst zawiera kilka zwrotów, które mogą być uznane za wulgarne lub
obraźliwe, jednak znalazły się tutaj wyłącznie w celach edukacyjnych. Będzie to
kolejny tekst z popularnego ostatnimi czasy femiflejmu. Tym razem nieopatrzony tagiem
„humor”(więc czekam na rage hejterów), ale uznałem, że warto wrzucić kilka słów
wyjaśnienia. Posłużę się historią pewnego znanego tekstu, który choć raz musi
pojawić się w dyskusji internetowej z kobietą, a często bywa używany niepoprawnie.
Na początku 4chan oraz jego trollerski dział /b/ tworzony był z myślą o anonimowej
wymianie poglądów. Użytkownicy tworzący tę społeczność zwali siebie
Anonimowymi. Przez bardzo długi czas nie było podziałów na kasty czy rodzaje
anonimowych, wszyscy z założenia byli równi. Z czasem powstały pojęcia oldfag i
newfag, które w opisowo-obraźliwy sposób określały starych i nowych członków
społeczności Anonimowych. Mimo tego pierwszego podziału wszyscy użytkownicy
byli nadal sobie równi, niezależnie od płci, wieku, orientacji czy koloru
skóry. Z czasem jednak zaczęło pojawiać się coraz więcej użytkowników, a w
zasadzie użytkowniczek, które nie mogły ścierpieć faktu, że Anonimowi są bezpłciowi
a co za tym idzie równi sobie. Osobniczki te zwane attention whores często
wrzucały do postów na forum zwroty jasno określające ich płeć, w stylu: „I’m a
girl” albo „femanon here”(fem-kobieta, anon-anonimowy). Tym użytkowniczkom
wydawało się, że podkreślenie swojej kobiecości sprawi, że będą traktowane
lepiej. Niektórym nie wystarczało napisanie, że są kobietami, kto zna fora
4chana wie, że takie pisemne zapewnienie nic nie znaczy, zawsze może to być
jakiś zboczeniec kryjący się w garażu rodziców i walący konia nad podręcznikami
do D&D. Ponieważ pisemne zapewnienia nie działały, attention whores
postanowiły wnieść swoje chwalenie się kobiecością na zupełnie nowy poziom –
zaczęły publikować swoje zdjęcia. Dla społeczności Anonimowych takie zachowanie
było nie do przyjęcia, godziło w główną zasadę forum czyli anonimowość właśnie.
Ponieważ zwykły rage, kiedy jakiś femanon opublikował zdjęcie, był
niewystarczający, bracia trolle wymyślili nowy sposób na stawienie czoła
attention whores. Femanony dostały przyzwolenie na publikację zdjęć, ale za
każdym razem gdy to robiły pojawiał się okrzyk „tits or GTFO”, czyli namawianie
do tej jednej rzeczy, której żadna z tych attention whores nie byłaby w stanie
zrobić. Po czymś takim rozwydrzone femamony najczęściej zamykały się i forum
wracało do miłej atmosfery równości, tolerancji i poszanowania swoich praw.
Oczywiście z czasem na 4chanowe pola wtargnęli barbarzyńcy, którzy nie znali
starych praw(czyli w zasadzie byli to „fuckin newfags”) i zaczęli traktować
zwrot „tits or GTFO” jako super śmieszny żart i chamską odzywkę do większości
kobiet. Warto zwrócić uwagę na fakt, że pojęcie to pierwotnie było używane
także przez kobiety, które należały do grona Anonimowych i zwyczajnie nie mogły
znieść swoich durnych koleżanek pragnących zbudować sobie popularność na byciu
kobietą.
Czemu pojawia się to wyjaśnienie na blogu o RPG? Ponieważ ostatnio często
wybuchały w fundomie tak zwane femiflejmy, w których pewna grupa osób chciała podkreślić
swoją płeć. Środowisko Anonimowych można łatwo przełożyć na środowisko
RPGowców. Zanim pojawiły się głosy w stylu „rpg jest dla kobiet”, „rpg jest dla
facetów”, istniało jedno wspólne miano dla pasjonatów tej rozrywki – gracze i
graczki. Niezależnie od końcówki rodzajowej występującej w polskiej mowie,
określenie to tyczyło się RPGowców każdej płci, wyznania czy koloru skóry. Historia
lubi się powtarzać i po raz kolejny niechęć do bycia trybikiem wspaniałej
machiny jaką jest nasze hobby, doprowadziła do podziału. Przez analogię do 4chana możemy w naszym środowisku znaleźć głos kobiet, które czują się graczami jak wszyscy i rzucają pogardę na sztucznie tworzone napięcie między równymi sobie, za to im chwała. Tak więc, wypada
powiedzieć na koniec, tak po prostu, że RPG jest dla wszystkich ;-)
Wybacz, ale o ile dobrze pamiętam RPG dla Facetów było również dla zniewieściałych mężczyzn i nienachalnych.
OdpowiedzUsuńTak samo jak tolerowało inne wyzwania np Pochwarian.
Chyba że coś się zmieniło.
Owszem RPG jest dla wszystkich, ale RPG jest dla Masonistów stworzono po to by wycisnąć z fundomu nieco więcej.
Oj tam, oj tam, wszyscy wiedzą, że nazwa grupy jest dla jaj bo mamy i członków i członkinie ;-)
Usuńrule 0
OdpowiedzUsuńJeśli już to rule 1, newfag ;p
UsuńTaki okrzyk wprowadzić na prelekcjach tychże osób :-)
OdpowiedzUsuńKrzemieniu, czyżbyś pierwsze doświadczenia trollerskie zdobywał na 4chanie? :>
OdpowiedzUsuńW 2003 dostałem stałe łącze z Internetem ;-)
UsuńZ jednej strony domaganie się równego traktowania, z drugiej strony domaganie się traktowania specjalnego - bo przecież jestem dziewczyną - patrzcie jaka jestem fajna, siedzę na 4chanie/gram na plejce/w RPG i do tego jestem dziewczyną, no powiedzcie że jestem fajna.
OdpowiedzUsuńJeśli jedna babka domaga się traktowania równego, a druga specjalnego to pół biedy. Mogą mieć inne poglądy. Natomiast komedią jest domaganie się równości i trucie o feminizmie przy jednoczesnym domaganiu się traktowania specjalnego. Mam takie znajome :)
Współczuję znajomych
OdpowiedzUsuńP,MSPANC
OdpowiedzUsuńhttp://i.telegraph.co.uk/multimedia/archive/01363/great-tit_1363722c.jpg