wtorek, 16 czerwca 2015

Raport: Wrota Nocy - Forgotten Realms 4e, sesja 6

Kolejna sesja za nami, tym razem prowadziłem połączone i rozbudowane o dodatkowy lore przygody z Dungeon Delve The Riders’ Hideout i Tomb of the Tiefling Empress. Graliśmy w lekko okrojonym składzie bez Branda, więc do drużyny ponownie dołączyła Cassie, bohaterowie zdobyli właśnie 4 poziom doświadczenia. Przygody nie dokończyłem gdyż ze względu na koszmarny upał tego dnia, nie dałem rady prowadzić dłużej niż 6 godzin.

Sesja zaczęła się od wyrzucenia Gramacka na pustej beczce na środku morza, nie wiadomo czy przeżył. 

Bohaterowie na pokładzie Szczęśliwej Gwiazdy udali się do zatoki, do której Gramack dostarczał więźniów. Nieopodal zatoki znajdowała się niewielka rybacka osada zwąca się Czerwony Port. Tam bohaterowie zasięgnęli języka i dowiedzieli się, że wioska jest terroryzowana przez tych samych złoczyńców, którzy odbierają niewolników z zatoki. Poza gnollami i czarodziejem wioskę napadali również ludzie dowodzeni przez duergarskiego kapłana. Mimo niezbyt miłego przyjęcia bohaterowie postanowili przenocować w karczmie. Nad ranem gdy Paelias był już na nogach, zostali zaatakowani przez bandytów, którzy wpadli do karczmy. Mimo zaskoczenia bandyci zostali pokonani, a po walce okazało się że należą do kultu boga śmierci Myrkula. Bohaterowie czym prędzej ruszyli po śladach do miejsca skąd przyszli poranni oprawcy. Dotarli do terenu, na który najwidoczniej prowadzono skomplikowane wykopaliska, z jednym odsłoniętym i otwartym na oścież kurhanem. Po wejściu do niego bohaterowie starli się z duergarem-kapłanem i jego kultystami. Po zabiciu go ruszyli dalej w głąb ziemi gdzie napotkali podziemne jezioro i rzekę, przez które można się było przeprawić na tratwie sterowanej przez nieumarłego przewoźnika, który okazał się neutralny względem bohaterów. Od niego podczas podróży w głąb ziemi bohaterowie dowiedzieli się, że  wchodzą do nekropolii zbudowanej dla siebie przez cesarzową-wiedźmę Nemeyę z antycznych czasów, zaś czarodziej, którego szukają używa niewolników by odkopać jej grobowiec oraz by karmić miejscowych nieumarłych. Po pokonaniu rzeki bohaterowie znaleźli się na terenie podziemnej, na w pół zalanej nekropolii, tam postanowili odpocząć w jednym z grobowców nim ruszą dalej. Po odpoczynku ruszyli wprost do wielkiego grobowca górującego nad miastem umarłych po drodze napotykając patrol gnolli, który dość szybko rozbili. Po wejściu do grobowca-pałacu mozolnie przebijali się komnaty walcząc z gnollami i nieumarłymi na usługach czarodzieja. Sesję zakończyliśmy gdy uratowali z rąk nieumarłych chłopaka o imieniu Matheus, od którego dowiedzieli się gdzie znajdą Tal Lorvasa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz